niedziela, 18 lutego 2018

W obliczu śmierci.

Czerwona krew w nas płynie - symbol życia i śmierci. Dlaczego jest tak wiele zła na świecie? Dlaczego jest tak wiele chorób, a nie na wszystkie istnieją odpowiednie lekarstwa? Dlaczego najbliżsi odchodzą w najmniej spodziewanym momencie? Dlaczego jest tak wiele pytań, a odpowiedzi prawie wcale? Dlaczego choć jest mi tak smutno, przykro, nie mogę wykrzesić z siebie chociaż jednej łzy? Wszak osoba, która odeszła była ważna w moim życiu, rodzinie... Nie zdążyłam się nawet dobrze pożegnać, ostatni raz odwiedzić, w jednej chwili wszystko stanęło na głowie. Czerwień to symbol miłości. Śpieszmy się kochać drogich nam ludzi... Tak szybko odchodzą.

2 komentarze:

  1. Ojejku... Bardzo emocjonujący i smutny wpis... Niestety tak świat został stworzony - ludzie przychodzą i odchodzą. Trzeba otrzeć łzy, podnieść głowę wysoko do góry i stawić czoło największemu wyzwaniu - życiu. Wierzę, że ci się uda.
    Trzymaj się ciepło ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci kochana <3 Co mam więcej powiedzieć... Muszę przetrwać ten trudny czas...

      Usuń