czwartek, 24 grudnia 2015

Skąd się wziął czerwony strój świętego Mikołaja? ;)

 Święty Mikołaj


No właśnie. Oto jest pytanie xD Kiedy ktoś wspomina o św. Mikołaju
, to przed oczami od razu staje obraz starszego, pulchnego pana z siwą brodą, ubranego na czerwono i najczęściej z wielkim worem prezentów :) Skąd się to wzięło? No cóż. Nie oszukujmy się. Strój św. Mikołaja to czysta komercja. Został wymyślony w 1930 roku w celach reklamowych pewnego, dobrze Wam znanego napoju gazowanego (o czerwonej etykiecie xD).

No dobrze, to co w takim razie można powiedzieć o owej postaci? Szcxzerze? Bardzo niewiele xD W dodatku są to jedynie domysły, które mogą nie być prawdziwe.
A więc, powszechnie przyjmuje się, że był biskupem Miry w Licji (dzisiejsza Turcja) i prawdopodobnie żył w latach ok. 270-345(352 r.). Stał się popularny ze względu na niesioną pomoc dla biednych i potrzebujących :)

Z postacią św. Mikołaja związane jest kilka legend ;) Nie chcę Was zanudzać, dlatego przedstawię tylko jedną :)
A zatem, według opowieści "Żeglarze" na morzu rozpoczął się sztrom i zaczął tonąć statek. Przerażeni żeglarze zaczęli wzywać pomocy Mi.kołaja. Biskup nagla się pojawił na pokładzie, ratując statek i załogę. Morze się uspokoiło i uradowani żeglarze dopłynęli do brzegu i w kościele podziękowali Mikołajowi za ratunek. On zaś polecił im nie rzpowszechniać tej historii i zmienić życie na lepsze :)

Na zakończenie dzisiejszego wpisu chciałabym Wam życzyć spokojnych i radosnych świąt :) Pamiętajcie w tych szczególnych dniach o swoich najbliższych ;)

To już wszystko na dziś. Z następnymi postami wracam już po świętach, a zatem do przeczytania niebawem ;)

9 komentarzy:

  1. Święty Mikołaj rządzi! ��������

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ;) Cieszę, że Ci się spodobało :D
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę... Na szczęście mam swojego Mikołaja :)
    Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Bardzo proszę ;) Ja również dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Mam nadzieję, że będzie pani często zaglądać na mojego bloga :) Ja jeszcze mam sporo do przeczytania na pani blogu :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ;) Pozdrawiam ;)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja też obserwuję :) ;) Pozdrawiam ;)

      Usuń
  5. nie zastanawiałam się nigdy nad tym :P

    OdpowiedzUsuń