czwartek, 3 grudnia 2015

Filiżankę czerwonej herbaty? Z przyjemnością ;)


Cóż, muszę się przyznać, że czerwona herbata całkiem od niedawna należy do moich ulubionych, ze względu na jej kolor oraz cenne właściwości.
Najpierw omówię zwięźle pochodzenie tejże herbaty. A zatem nie przebierając w słowach: krajami pochodzenia są przedewszystkim Chiny i Tajwan.

Na załączonym zdjęciu można zauważyć, że liście owej herbaty mają krawędzie zabarwione na czerwonawy kolor. Smak jest ziemisto-korzenny. Dzieje się tak dlatego, że liście są poddawane krótkiemu procesowi fermentacji, tuż po zbiorach ;)

Szczególnym przypadkiem czerwonej herbaty jest Pu-Erh zwany również jako "zabójca tłuszczu". Atutem tej odmiany jest zwiększone spalanie tłuszczów.

Parzenie czerwonej herbaty nie jest jakoś specjalnie skomplikowane. Haczyk polega na tym, żeby liście zalewać gorącą, ale nie wrzącą wodą, następnie parzyć pod przykryciem do 4 minut, po czym należy oddzielić liście od przygotowanej herbaty. Na drugim załączonym zdjęciu widać, że przygotowana herbata faktycznie ma czerwonawy kolor :)
Moim skromnym zdaniem czerwona herbata ma dobry smak, który mi osobiście bardzo przypadł do gustu. Wspomnę też, że np. w porównaniu do herbaty czarnej w ogóle nie potrzebuję słodzić :o

Właściwości czerwonej herbaty:
- pomaga zrzucać zbędne kilogramy;
- obniża poziom cholesterolu oraz ciśnienie krwi;
- zawiera cenne sole mineralne takie jak wapń i fluor;
- poprawia pamięć, koncentrację i nastrój;
- działanie moczopędne (przyspiesza usuwanie toksyn z organizmu);
- świetnie pobudza ( nawet, aż za dobrze xD).

Najlepiej moim zdaniem jest pić ją dwa razy dziennie. Na 100% rano, ale wieczorem już niekoniecznie (chyba, że ktoś ma zamiar nie spać całą noc), w przeciwnym wypadku nieprzespana noc i ogólne zmęczenie gwarantowane xD Sama się o tym przekonałam tej nocy xDD

Krótko wyjaśniając właściwości odchudzające: chodzi tu o to, że czerwona herbata zawiera substancje, które rozkładają mega skomplikowane tłuszcze na te bardziej "wygodne" dla organizmu. W rezultacie mamy więcej energii, którą można wykorzystać na wykonywanie ćwiczeń i uprawianie sportu.

UWAGA!!
Bardzo ważne jest to, żeby nie pić czerwonej herbaty na pusty żołądek ponieważ powoduje usuwanie magnezu z organizmu!

A oto krótkie podsumowanie:
Zdrowe i zbilansowane odżywianie + sport + czerwona herbata = zdrowa i szczupła sylwetka ;)

Mam nadzięję, że tym postem chociaż niektórych z Was moi drodzy czytelnicy przekonałam, że czerwona herbata nie jest wcale taka zła i może nawet spróbujecie i wam zasmakuje ;)

Na koniec chciałabym jeszcze pozdrowić dwie moje czytelniczki i fanki:
Clarę i moją kuzynkę Amelię :) ;) Serdecznie pozdrawiam :D

Dziękuję wszystkim za to, że chce Wam się to wszystko czytać i za ogromną radość jaką mi sprawiacie ;) już niedługo będzie kolejny wpis, a zatem do przeczytania ;)

36 komentarzy:

  1. Jeee dzięki za pozdrowienie! To ja Clara! Chciałam się spytać gdzie można kupić taką herbatę i za ile?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej tutaj Kornela!!! Gdzie mogę kupić taką herbatę i za ile kasy?

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś najlepsza!!! Kocham tego bloga! Uwielbiam kolor czerwony i tą pyszną herbatkę! !!❤❤❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Hey to ja Amela! Gdzie mogę kupić tą herbatę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i dziękuję za pozdrowienia! :*

      Usuń
  5. Ja chce kolejny wpis! Nmg się doczekać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za każdy komentarz!! :D Jesteście kochani <3 <3 Czerwoną herbatę można kupić np. w Tesco w sklepie Czas na herbatę. 100 g tej herbaty kosztuje 23 zł. Może się wydawać drogo, ale moim zdaniem warto. Efekty gwarantowane ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak to zrobiłaś ze w herbacie nie widać tych ziaren?

    OdpowiedzUsuń
  8. A co ta herbata jeszcze robi? I tak jak tutaj koleżanka napisała jak to zrobiłaś ze tych ziaren nie widać w herbacie? I jak smakuje? I ile można kg schudnąć po niej? I czy jak się ją wypije przed snem to można nie spać całą noc? I żeby nie spać całą noc to ile trzeba jej wypić? Plis szybko odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  9. Herbatę zaparzyłam w takim specjalnym kubku do parzenia herbat, a do kubka dołączone jest siteczko do którego wsypuje się liście i zalewa wodą. Po zaparzeniu, siteczko wyjęłam, a herbatę przelałam do przezroczystej szklanki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak wczoraj wypiłam kubek herbaty około 20:00 to tak do drugiej w nocy nie mogłam zasnąć. Więc, żeby całą noc nie spać to pewnie by trzeba było z dwa lub trzy kubki. A le nie polecam praktykowania picia czerwonej herbaty w nadmiernych ilościach wieczorem, ponieważ może to doprowadzić do zaburzeń snu. A zrana może być ból głowy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nis jestem w stanie określić ile się chudnie dzięki czerwonej herbacie. To zależy od organizmu, od tego jak często i jak intensywnie się ćwiczy no i od tego czy nasze odżywianie jest faktycznie prawidłowe, zdrowe i zbilansowane.

    OdpowiedzUsuń
  12. Inną właściwością czerwonej herbaty jest wysoka zawartość substancji, które spowalniają starzenie skóry. Więc na cerę jak najbardziej polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na początku jak ktoś nie przyzwyczajony to może być lekko cierpki i gorzkawy smak. I zależy od właściwego zaparzenia. Mi osobiście bardzo smakuje i to bez cukru. Dla porównania: pijąc herbatę czarną muszę conajmniej półtora łyżeczki cukru użyć, a do czerwonej w ogóle nie używam ( cukier psuje smak i aromat czerwonej herbaty)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieję, że moje odpowiedzi na Wasze pytania są wystarczająco wyczerpujące i że nie zanudziłam Was długością. Jak już odpowiadać to konkretnie xD ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej :* Mówi największa fanka! Spodobał mi się Twój blog i to bardzo! Będe musiała wypróbować tą herbatę, bo jestem ciekawa jak smakuje. A zresztą mi się przyda, bo jestem brzydka i wyglądam jak potwór. :/ Czekam na następnego posta! Pozdrów mnie w następnym poście.
    Best friends forever, Ja :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :* Jesteś kochana!!! <3 Bardzo się cieszę, że spodobał Ci się mój blog i mam nadzieję, że czerwona herbata również Ci się spodoba i że osiągniesz wymarzone efekty ;) Kolejny post będzie niedługo ;) Oczywiście, że Cię pozdrowię ;) Best Friends Forever :*

      Usuń
    2. Może kiedyś je osiągnę ;) Chociaż to, że jestem beztalenciem zostanie :( Czekam nap posta! Koffam <3
      Best Friends Forever, Ja :*

      Usuń
    3. Jestem tego pewna ;) Jak i tego, że na pewno nie jesteś beztalenciem. Każdy ma swój talent, tylko trzeba jedynie włożyć trochę wysiłku, żeby go w sobie odnaleźć ;) <3

      Usuń
    4. Hej! Nie jesteś największą fanką!!!! Bo ja nią jwstem wiec wal się!!!!! I jeśli nie wiesz co to znaczy Best friends forever to się nie odzywaj bo to znaczy najlepszy przyjaciel na zawsze!!! A ty jej nie znasz wiec się odwal ! Mnie też pozdrowić moja BFF? Proszę :* :* :* ja jestem prawdziwą największą fanką!!! <3 < 3 <3

      Usuń
    5. Posłuchaj mnie uważnie. Znam Nacie od 10 lat, mieszkam ulice dalej i jesteśmy bff! I jestes największą fajnką!! Prawda Nacia? <3 Pozdrawiam :*

      Usuń
    6. Literówka tam była. Miało być ja jestem największą fanką! Pozdrawiam :*

      Usuń
  16. Ja nie mam żadnego talentu. Chyba, że Ty mi jakieś wypiszesz. Pozdro :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umiesz tańczyć , grać na pianinie, gitarze. Jesteś kreatywna i pomysłowa ;) przecież muzyka to Twoja pasja! Nawet nie chcę słyszeć, że mówisz o sobie beztalencie! Pozdrawiam :*

      Usuń
    2. Muzyka moim życiem! <3 I przyjaciele <3 Kochana jesteś! :* Pozdrawiam :*

      Usuń
    3. I takie podejście to ja rozumiem :D Best Friends Forever!! <3 Pozdrawiam :*

      Usuń
    4. Hehe :D Best Friends Forever! <3 Pozdrawiam :* Ja

      Usuń
  17. Hej :) bardzo spodobał mi się Twój blog. A czerwoną herbatę na pewno wypróbuję. Czekam na kolejnego posta :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Bardzo się cieszę, że spodobał Ci się mój blog :) Myślę, że naprawdę warto, chociażby ze względu na właściwości :) Pozdrawiam ;)

      Usuń
  18. Kocham cie Nati! One kłamały! To ja jestem największą fanką! Bff! Pozdrów mnie plis!!! Proszę nazywam się amela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie kłamałam. Ale powiedzmy tak: my we trzy największymi fankami Naci? I jestem BFF! Znam Natke spoza bloga. Znamy się od 10 lat <3 Pozdrawiam

      Usuń
    2. A to przepraszam :'( naprawdę nie chciałam ale kc ją! Błagam pozdrów!

      Usuń
    3. Spoczko, nic się nie stało. I ty, i ja jesteśmy największymi fankami i kc Natke.

      Usuń
  19. Ja tak samo parze zielona herbate - super smakuje! Czerwonej jeszcze mie pilam, ale brzmi zachecajaco ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przyznaję się piłam czerwoną herbatę zaledwie kilka razy...trzeba by wypróbować ją na wiosnę w końcu pomaga zrzucić kilka zbędnych kilogramów ;)

    OdpowiedzUsuń