poniedziałek, 25 czerwca 2018

Co kryją w sobie czereśnie???

             

                Hej, hej :D Od niedawna możemy cieszyć się kalendarzowym latem :D Pogoda również nie najgorsza, w końcu spadło trochę deszczu i jest o wiele chłodniej, przynajmniej na razie. Niecały miesiąc temu omówiliśmy jedne z owoców sezonowych, czyli truskawki. Bardzo ubolewam nad tym, że już ich tak niewiele zostało, a nawet jeśli są to ich jakość pozostawia wiele do życzenia (albo niedojrzałe albo zgnite, albo bardzo małe 😕). No cóż, ale truskawki to nie jedyne owoce, którymi możemy cieszyć się latem ;) Mamy bowiem jeszcze między innymi maliny, jagody, wiśnie, czereśnie, porzeczki... Każde z nich mają cenne wartości odżywcze oraz dobry wpływ na zdrowie ;). Dzisiaj szczególnie skupimy się na czereśniach ;)

                  Sezon na czereśnie trwa od mniej więcej połowy maja do końca lipca. Drzewa na których rosną mogą żyć aż do 100 lat. Znane są od starożytności i pochodzą z okolic Morza Czarnego i Bliskiego Wschodu. Bardzo ciekawe są również inne nazwy używane dawniej do określenia czereśni, tj. trześnia, krześnia, tereśnia. Kiedy połączymy czereśnię z wiśnią powstaje czerecha - owoc hybryda o podobno niepowtarzalnym smaku (takie informacje są w źródłach, osobiście nie potwierdzę, bo jadłam tylko czereśnie). Myślę, że każdy wie jak wygląda owoc czereśni, więc nie będę się nad tym zatrzymywać i przejdę do ważniejszych części dzisiejszego postu, czyli do wartości odżywczej i właściwości ;)

               Czereśnie są bardziej kaloryczne od np. truskawek. Zawierają około 61-63 kcal w 100 g.  Warto też zaznaczyć, że w 80% składają się z wody. Zawartość makroskładników w 100 g owoców to 1 g białka, 0,3 g tłuszczu oraz około 15 g węglowodanów (głównie fruktozy). Można w nich również znaleźć niewielkie ilości witamin (A, C, E witaminy z grupy B) oraz pewne ilości składników mineralnych (wapń, fosfor, magnez, cynk). Na szczególną uwagę zasługuje wysoka zawartość potasu (ponad 200 mg / 100 g). Jednakże oprócz potasu, to owoce czereśni nie wyróżniają tak na tle innych owoców, a mimo to i tak warto je jeść ;) Co w takim razie powoduje to, że rzeczywiście są godne uwagi??? 🍒🍒🍒🍒🍒

                 Odpowiedź brzmi: inne substancje substancje w nich zawarte, takie jak: pektyny, garbniki, kwasy organiczne, kwas hydroksycynamonowy, alkohol perillylowy, kwercetyna, melatonina, antocyjany (odpowiadają za ich czerwonawą barwę i nie tylko). To od początku. Dzięki wysokiej zawartości potasu, czereśnie wspomagają pracę serca, układ krążenia oraz nerki oraz obniżają ciśnienie tętnicze krwi ;) Melatonina, to inaczej hormon snu, który posiada również właściwości antyoksydacyjne. Ta właśnie substancja występuje w czereśniach i badania wykazały, że ich spożywanie wpływa na lepszą jakość snu oraz pomaga zasypiać w sposób delikatny oraz bezpieczny.

              Regularne spożywanie czereśni sprzyja również zmniejszeniu ryzyka nawrotów zaostrzeń dny moczanowej (poprzez zmniejszanie zawartości kwasu moczowego we krwi). Najważniejsze moim zdaniem właściwości czereśni to działanie antyoksydacyjne (walka z wolnymi rodnikami -> rola między innymi antocyjan), przeciwzapalne (kwercetyna -> zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych, reguluje stężenie cholesterolu) oraz przeciwnowotworowe (właściwości kwasu hydroksycynamonowego, alkoholu, perillylowego -> wykazane w badaniach in vitro). Czereśnie mają działanie zasadotwórcze (odkwaszają organizm). Wpływają również pozytywnie na cerę ;)

              Czereśnie dzięki zawartości błonnika dobrze wpływają na układ pokarmowy, na pewno warto również włączyć je do diety redukcyjnej (wspomaga odchudzanie). Mają również niski indeks glikemiczny dlatego diabetycy mogą spokojnie je jeść -> oczywiście z rozsądkiem i umiarem ;) Znalazłam również informacje o tym, że te owoce zawierają pokaźną ilość jodu w postaci, aż ponad 300 mg w 100 g, ale nie we wszystkich źródłach jest to podane, dlatego podchodzę do tego z rezerwą. Jeżeli rzeczywiście tak jest, to owoce te są bardzo wskazane dla osób borykających się z problemami z tarczycą :) Dzięki zawartości w czereśniach cyjanidyny, owoce te są polecane osobom mającym problem ze stawami i opuchnięciami.

             Czereśnie mają sporo zastosowań, przede wszystkim jako przekąska, dodatek do ciast, deserów, galaretek. Można zrobić z nich zupę, kompot, bądź konfiturę. Przyznam szczerze, że kiedyś nie przepadałam za tymi owocami, ale w tym roku wyjątkowo mi smakują ;)

                Przeciwwskazania? Na pewno na te owoce muszą uważać osoby z chorobą wrzodową, bądź zespołem jelita drażliwego. Podobno czereśni nigdy nie powinno się popijać wodą, ponieważ może to spowodować biegunkę. Nie powinno się również jeść czereśni przed posiłkiem mięsnym, gdyż może to utrudnić jego strawienie.

                   Podsumowując, zdecydowanie warto włączyć czereśnie do codziennej diety, zwłaszcza, że sezon na nie jest dość krótki, a mają dużo cennych właściwości zdrowotnych. Dobrze jest kupować jak najciemniejsze i dojrzałe owoce, ponieważ wtedy zawierają więcej antyoksydantów (zwłaszcza antocyjan) ;) Ode mnie na dzisiaj to wszystko. Do przeczytania w następnym wpisie ;) ;*

Bibliografia:
1) https://panacea.pl/articles.php?id=2313
2) https://potreningu.pl/articles/4010/niedoceniane-wlasciwosci-czeresni
3)http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/Czeresnie-owoce-dobre-na-stawy-tarczyce-i-mloda-skore_38192.html
4)http://www.odzywianie.info.pl/przydatne-informacje/artykuly/art,Czeresnie-ciekawostki-i-wartosci-odzywcze.html
5) https://dietetycy.org.pl/czeresnie-wlasciwosci/

10 komentarzy:

  1. Czekałam długo na ten post i było warto!
    Drzewa czereśni żyjące sto lat? Wow, to jest coś! Szkoda tylko, że przegrywają z truskawkami :/ Nie wiedziałam, że mają w sobie aż tyle cukru...Ale i tak są pyszne :D!
    Ogólnie to potwierdzam, że owoce te są jakieś moczopędne hahaha tak xD no ale co poradzić jak się je lubi? I skoro sezon trwa do połowy lipca to muszę jeszcze zdążyć żeby się nimi najeść, bo już mało czasu zostało :/
    Ale jestem w ogromnym szoku, że pomagają w lepszym zasypianiu. Takiego czegoś się nie spodziewałam i nie wiedziałam, że owoce mają taką moc To się ceni ^^
    Czekam na następny wpis i cieszę się, że moja prośba dotycząca tego wpisu się spełniła :D W między czasie zapraszam do siebie na nowe opowiadanie :)
    Pozdrawiam,
    N

    https://znajac-przyszlosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie się cieszę, że wpis o czereśniach Ci się spodobał :D Z pewnością zajrzę na Twoje nowe opowiadanie ;) Pozdrawiam ;*

      Usuń
  2. Czereśnie ostatnio pokochałam miłością bezgraniczną. Pewnie głównie dlatego, że w tym roku jest ich strasznie dużo i aż żal ich nie jeść. Nie miałam jednak pojęcia, że mają tyle pozytywnych właściwości. Ja liczę, że informacje dotyczące zawartości jodu są poprawne, bo mam wieczny problem z tarczycą :(
    U mnie czereśnie wygrywają smakowo z truskawkami. Sama nie wiem dlaczego, po prostu wydają mi się słodsze. Jedyny minus to konieczność użerania się z dużą pestką.
    Czekam z niecierpliwością na kolejne posty dotyczące owoców.
    Pozdrawiam
    Violin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, czereśnie mają całkiem sporo pozytywnych właściwości. Co do jodu, to szukałam przeszukałam internet jeszcze raz i nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zajrzałam również do książki "Dietoterapia" Włodarka, ale tam nie było wymienionych czereśni jako pokaźne źródło jodu. Była jedynie wzmianka o wiśniach, które mają 0,2 mcg jodu w !00 g, a jakby nie patrzeć wiśnie i czereśnie są do siebie bardzo podobne. Pozdrawiam ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam czereśnie. Kiedy człowiek zaczyna je jeść to ciężko zachować umiar :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czereśnie są bardzo dobre, a jak jeszcze się trafią takie słodziutkie to już wogóle pychota 😋😋😋😊😊🍒🍒🍒🍒🍒🍒😍 Pozdrawiam ;)

      Usuń
  4. Ach te czereśnie mmm mogę jeść kilogramami dla samego smaku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czereśnie są dobre, nie da się zaprzeczyć, a zwłaszcza jak się trafi na takie słodziutkie 😋😊😘 Pozdrawiam ;)

      Usuń
  5. Nadchodzę i ja! :)
    Czereśnie to zdecydowanie ostatnio jedne z moich ulubionych owoców.🍒🍒🍒🍒🍒
    Ja nie będę ich porównywać z truskawkami, ponieważ myślę, że każde z tych owoców jest inne, niepowtarzalne i przede wszystkim inne. Uwielbiam i jedne, i drugie.
    Jedyna co to szkoda, że nie ma ich przez cały rok. Są tak strasznie krótko, przez co tak naprawdę nigdy nie mogę się nimi nasycić. W każdym sezonie zawsze czuję niedosyt i przychodzi mi do głowy taka myśl: "Dlaczego nie zjadłam więcej? Mogłam jeść, póki były, a teraz jestem zmuszona czekać cały rok." Ehh...
    Drzewo czereśni może żyć sto lat? Wooow. Nie powiem - to jest coś. Przyroda potrafi zaskakiwać.
    Zresztą nie tylko przyroda mnie zaskakuje, bo każdy kolejny owoc również. Od zawsze wszyscy powtarzają, że owoce sa zdrowe i trzeba je jeść, ale nie wiedziałam, że mają w sobie tyle dobroci. A pozytywnych właściwości to już szczególnie!
    Jedyny minus? Pestki. Jednak myślę, że smak zdecydowanie wynagradza nam to małe "gówienko".😂😉
    A teraz biegnę nadrobić kolejnego posta! ;* <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, witam!:D Naprawdę warto jeść czereśnie, ale też w umiarkowanych ilościach ;) Wprawdzie sezon na nie jest krótki, ale można je spożywać latem w formie przetworów (zupy, kompoty, konfitury, można je również zamrozić) ;) Przyroda nieustannie nas zaskakuje ;) Tak, jak najbardziej, owoce są zdrowe i nie można o nich zapominać w codziennej diecie, a teraz mamy lato, a w tym okresie tych dobrodziejstw natury jest najwięcej ;) No przyznaję, że pestki w czereśniach są nieco uciążliwie, ale mi osobiście bardziej przeszkadza ich twarda skórka :/ Buziaki i pozdrawiam ;*<3

      Usuń