Czerwony ryż drożdżowy podano do stołu.

Witajcie drodzy czytelnicy. Nie tak dawno (aż zaledwie wczoraj xD) odbyliśmy podróż do Chin na "czerwoną plażę". Po takiej wyprawie, przydałoby się wrzucić coś na ząb, a skoro już jesteśmy w Chinach... Tak, myślę że doskonale wiecie, o co chodzi ;) Nie owijając w bawełnę, dzisiaj opowiem wam o ryżu - smacznego xDD. Ma on wiele odmian, ja jednak skupię się na jednym tylko bardzo specyficznym, o którym dowiedziałam się w ubiegły wtorek. Mianowicie, dzisiejszy temat będzie poświęcony czerwonemu ryżowi drożdżowemu ;)

Idę na plażę, idę na plażę, czerwoną plażę, na plażę... xD

Zbliża się końcówka zimy. Temperatura na dworzu jednak nie rozpieszcza. Jest tak koszmarnie zimno, że ciężko jest rano wstać, wygrzebać się z pod cieplutkiej kołderki, odkleić się od mięciutkiej podusi, a co tu dopiero pomyśleć o wyjściu na zewnątrz, pójściu na zajęcia, bądź do pracy. Brrr... Myślę, że prawie każdy z nas tak ma. No przynajmniej jak tak mam. Mam jednak pomysł.

Co w burakach siedzi, czyli kolejne dawka wiedzy o barwnikach ;)

Witam :) Dzisiaj kontynuujemy przygodę z barwnikami. Przyjrzymy się nieco bliżej betacyjaninom, inaczej zwanych barwnikami betalainowymi.

Koszenila - czerwony barwnik

Dzisiaj porozmawiamy sobie na temat myślę dość powszechny, a mianowicie o koszenili. Jest to barwnik naturalny pochodzenia zwierzęcego o ciemnoczerwonej barwie, znany również pod takimi nazwami jak karmin, czy kwas karminowy. Jako dodatek do żywności kryje się pod symbolem E120.