sobota, 5 grudnia 2015

"Rudolf czerwononosy"

Witam wszystkich moich wiernych czytelników ;) Dzisiaj będzie coś innego, coś nieco bardziej luzackiego, trochę świątecznego ;)
Nadeszła pora, by uruchomić naszą wyobraźnię :) Wspólnie zamknijmy oczy i przenieśmy się w błogi okres słodkiego dzieciństwa :)
Gdy ktoś wspomina o dzieciństwie, to bardzo często pierwsza myśl, która pojawia się w głowie to bajka.
Spróbujcie zgadnąć o jakiej bajce dziś opowiem ;)

Oto mała podpowiedź: jej głównym bohaterem jest znany i lubiany renifer, który miał czerwony nos.
Już się domyślacie o jakiej bajce mowa? Tak, dokładnie!!! :D Chodzi o "Rudolfa czerwononosego"! :D

Na początku jednak zahaczę o kilka ciekawostek:
1) pierwsza opowieść o Rudolfie została napisana przez Roberta L. May dla sieci sklepów Montgomery Ward w 1939 roku.
2) Warto wspomnieć o wierszu " Wizyta św. Mikołaja", w którym nasz bohater jest wymieniony jako jeden z ośmiu pierwotnych reniferów zaprzęgu.
3) Na podstawie tej historii została napisana piosenka przez Johna Marksa.
4) Pierwszy film został nakręcony w 1964 roku.
5) W 2001 roku ukazała się druga część "Rudolf czerwononosy Renifer i wyspa zaginionych zabawek".

Co mogę powiedzieć o Rudolfie czerwononosym? :)
Według historii ów renifer jest synem Donnera, który urodził się ze świecącym, czerwonym nosem. To spowodowało, że został odrzucony przez inne renifery :(
Pewnej nocy wigilijnej św. Mikołaj już prawie zrezygnował ze swojej podróży dookoła świata, ze względu na bardzo gęstą mgłę. Na szczęście zauważył naszego bohatera i bez wahania przyjął go do zaprzęgu, stwierdziwszy, że jego świecący, czerwony nos doskonale oświetli drogę. Od tej pory Rudolf cieszył się szacunkiem pozostałych reniferów ( hura :D)

Moim zdaniem warto obejrzeć tę bajkę, bądź odświeżyć ją sobie, jeśli już się ją oglądało :) Mnie osobiście bardzo się podobała ;) Poza tym uważam, że bajki są dla każdego, a nie tylko dla dzieci ;) I jest to dobry sposób na spędzenie wolnego popołudnią z rodziną ;)Na koniec chciałabym Wam podziękować za liczne komentarze i za zainteresowanie moim blogiem. To naprawdę wiele dla mnie znaczy i motywuję mnie do dalszej pracy :) Jesteście wspaniali! <3 Serdecznie pozdrawiam: Best Friends Forever, Ja; Amelę oraz wszystkich pozostałych fanów ;) W związku z pozdrawieniem mam małą prośbę. Proszę wszystkich, którzy chcą zostać pozdrowieni o podawanie swoich imion w komentarzach ;)
A teraz mała niespodzianka! :D

8 komentarzy:

  1. The english version will be tomorrow ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To było super, kocham Rudolfa i cb!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!! :D Cieszę się, że się podobało :)

      Usuń
  3. Bardzo fajny post! Odświerzyłaś mi Rudolfa! Kocham! Było super ;) Trzeba to powtórzyć! Widzimy się jutro :* Best Friends Forever, ja <3 Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję!! <3 Bardzo się cieszę, że się podobało! :D Do jutra :* Best Friends Forever <3 Pozdrawiam :*

      Usuń
    2. To ja dziękuję, że w końcu założyłaś bloga. Już Ci kiedyś o tym mówiłam :D Jak Kit Kat? :D Best friends forever, ja <3 Pozdrawiam :*

      Usuń
    3. Kit Kat bardzo dobry, dziękuję ;) Kiedyś trzeba było założyć bloga xD Pozdrawiam :*

      Usuń
    4. To się ciesze :D To jest pierwszy i na pewno nie ostatni blog ;) Pozdrawiam :*

      Usuń